W Tarnowie zakończyła się akcja poszukiwania zaginionego chłopca, który oddalił się od rodziców, aby jeździć windą w pobliskim szpitalu. Po kilku chwilach niepokoju, dzięki współpracy pielęgniarek oraz tarnowskich policjantów, udało się szybko odnaleźć dziecko. Mimo że chłopiec był niekomunikatywny, jego rodzice podjęli natychmiastowe działania, a policja przeprowadziła skuteczną akcję poszukiwawczą. Ostatecznie, dziecko trafiło z powrotem do swoich opiekunów, co zakończyło tę nieprzyjemną sytuację w dobry sposób.
Cała sprawa zaczęła się, gdy rodzice zgłosili, że ich niespełna 13-letni syn oddalił się od nich i udał się do „starego” szpitala w Tarnowie. Chłopiec zafascynowany jazdą windą postanowił skorzystać z chwilowej nieobecności rodziców i oddalił się do budynku, gdzie zauważył możliwość jazdy w windzie. Jego nieobecność szybko rzuciła się w oczy personelowi szpitala, który powiadomił odpowiednie służby.
Akcja odnalezienia dziecka przebiegła sprawnie dzięki pracy tarnowskich funkcjonariuszy policji, którzy przybyli na miejsce. Obok czynności związanych z przewozem chłopca do Komisariatu Policji Tarnów-Centrum, rozpoczęto działania mające na celu ustalenie jego tożsamości oraz zbieranie informacji o jego rodzicach. Poszukiwania trwały zaledwie kilkadziesiąt minut, co pokazuje efektywność działań zarówno rodziców, jak i służb porządkowych, które na szczęście zakończyły się szczęśliwie, a chłopak trafił z powrotem pod opiekę swoich rodziców.
Źródło: Policja Tarnów
Oceń: Bezpieczny powrót zaginionego chłopca w Tarnowie
Zobacz Także
