Podczas zabezpieczenia meczu pomiędzy Unią Tarnów a Pcimianką Pcim, policjanci udaremnili próbę wniesienia niebezpiecznych środków pirotechnicznych na stadion. 25-letni mężczyzna miał zlecić nieletnim ich przemycenie. Funkcjonariusze dokonali interwencji, co pozwoliło na uniknięcie potencjalnych zagrożeń. Całe zajście nie zakłóciło przebiegu sportowego wydarzenia, które odbyło się w spokojnej atmosferze.
Przed sobotnim meczem, który odbył się 15 listopada, policjanci z Wydziału Sztab Policji Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie wykonywali swoje zadania podczas nadzoru nad wejściem kibiców. W pewnym momencie ich uwagę przykuł samochód należący do osoby ze środowiska pseudokibiców, co skłoniło funkcjonariuszy do podjęcia działania. Po zatrzymaniu pojazdu, zauważono, że kierowca – 25-latek – wyjmował z bagażnika kartony i reklamówkę, które następnie przekazał kilku nastolatkom.
Na skutek interwencji policji okazało się, że pakunki zawierały dużą ilość nielegalnych środków pirotechnicznych, a nieletni przyznali, że zostali poproszeni o ich wniesienie na teren stadionu. Mężczyzna przyznał się do posiadania tych materiałów, a w trakcie czynności również dobrowolnie przekazał policjantom maczetę, którą woził w swoim pojeździe. Działania funkcjonariuszy przyczyniły się do zabezpieczenia niebezpiecznych przedmiotów, a nastolatków ostatecznie przekazano pod opiekę rodziców, co zakończyło ten incydent w sposób bezpieczny.
Po zakończeniu meczu, podczas kontrolowania kibiców opuszczających stadion, policjanci zatrzymali pojazd marki Nissan, w którym jeden z pasażerów miał przy sobie kastet oraz teleskopową pałkę. Przedmioty zostały zabezpieczone, a mężczyzna został poinformowany o konsekwencjach posiadania takich akcesoriów. Dzięki czujności policji, mogło zrealizować się wydarzenie sportowe w spokoju, bez incydentów, co było korzystne zarówno dla uczestników meczu, jak i dla lokalnej społeczności.
Źródło: Policja Tarnów
Oceń: Niebezpieczne sytuacje przed meczem w Tarnowie
Zobacz Także
