W Tarnowie trwa śledztwo dotyczące śmierci 26-letniej kobiety, której ciało znaleziono w jednym z mieszkań w mieście. Policja, działając pod nadzorem prokuratury, szybko wytypowała osobę mogącą mieć związek z tą sprawą. Zatrzymany 34-letni mężczyzna, któremu postawiono zarzut zabójstwa, przyznał się do popełnienia czynu, a jego motywacje są obecnie weryfikowane. Śledczy kontynuują badania w celu pełnego wyjaśnienia okoliczności tragedii.
Do odkrycia zwłok doszło 8 czerwca 2025 roku, kiedy to policja oraz technicy kryminalistyki zostali wezwani do mieszkania, gdzie znaleziono ciało kobiety. Funkcjonariusze sprawdzili miejsce zdarzenia oraz zabezpieczyli istotne dowody. Na miejscu zdarzenia nie znaleziono śladów przemocy na tle seksualnym, a wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują jedynie na obrażenia w obrębie szyi.
W wyniku analizy zapisów monitoringu policjanci ustalili, że ostatnią osobą przebywającą w towarzystwie ofiary był 34-letni Kamil B. Mężczyzna został zatrzymany krótko po odkryciu zwłok. Prokuratura wystąpiła do sądu o tymczasowe aresztowanie, co zostało zatwierdzone na okres trzech miesięcy. Obecnie prowadzone są dalsze czynności, które mają na celu zgromadzenie pełnej dokumentacji i wyjaśnienie wszystkich okoliczności tej tragicznej sytuacji.
Źródło: Policja Tarnów
Oceń: Śledztwo w sprawie tragicznej śmierci tarnowianki
Zobacz Także
