W Tarnowie miała miejsca dramatyczna akcja ratunkowa, w której uczestniczyły służby miejskie. Interwencja została podjęta po tym, jak jedna z mieszkanek nie mogła się skontaktować ze swoim bratem, który mieszkał samotnie. W wyniku szybkich działań strażników miejskich, mężczyzna został uratowany i przetransportowany do szpitala w ciężkim stanie.
Do zdarzenia doszło 29 października, gdy dyżurny Straży Miejskiej odebrał niepokojącą informację o braku kontaktu z osiemdziesięcioletnim mieszkańcem ulicy Skowronków. Po przybyciu na miejsce i braku reakcji na pukanie do drzwi, strażnicy postanowili zbadać sytuację bliżej w porozumieniu z sąsiadami. Od nich uzyskali informację, że mężczyzna był widziany dwa dni wcześniej, a w jego mieszkaniu świeciło się światło.
W momencie, gdy strażnicy dostali się na balkon sąsiedniego mieszkania, zauważyli leżącego mężczyznę, który nie wykazywał oznak życia. Sytuacja wymagała szybkiej reakcji, więc dyżurny niezwłocznie wezwał na miejsce Straż Pożarną oraz Pogotowie Ratunkowe. Po wyważeniu drzwi przez strażaków, potwierdzono funkcje życiowe poszkodowanego, a lekarze przetransportowali go do szpitala z obawą o możliwy wylew lub udar. Akcja zakończyła się przekazaniem mieszkania siostrze mężczyzny, która przybyła na miejsce.”)
Wydarzenie to przypomina o istotności troski o osoby starsze oraz konieczności reagowania na nienormalne sytuacje. W obliczu zagrożenia zdrowia lub życia warto pamiętać o możliwościach, jakie dają służby ratunkowe, które można wezwać, dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Każdy z nas powinien być czujny i gotowy, by zapewnić pomoc potrzebującym sąsiadom, szczególnie tym żyjącym samotnie.
Źródło: Straż Miejska w Tarnowie
Oceń: Pilna akcja ratunkowa na ulicy Skowronków w Tarnowie
Zobacz Także




